• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Wszystko i nic...

Strony

  • Strona główna
  • O mnie

Kategorie postów

  • Akwarystyka (5)
  • Blog (2)
  • Bohomazy (1)
  • Co u mnie (30)
  • Muzykodajnia (5)

Linki

  • Cosik o mnie
    • Moje marzenia
  • Ulubione stronice
    • GH On-line

Poganane i koniec wszystkiego

Właśnie wróciłem z rozmowy z tą koleżanką. Powiedziałem co miałem do powiedzenia by następnym razem tak nie mówiła że na czas teraźniejszy nie itp. I że nie potrafię być przyjacielem ani znajomym bo zawsze się będę angażował. I na koniec że miłość to choroba duchowa jedynym lekarstwem jest albo małżeństwo albo odizolowanie chorego od choroby. Wstałem pożegnałem się i pojechałem. Troszkę trudno mi jest, ale lepiej wiedzieć że nic nie będzie i postawić to w jasnej sprawie niż ciągle się męczyć i żyć marzeniami. 

07 maja 2010   Komentarze (3)
Co u mnie  
Ilonka
12 maja 2014 o 14:52
Hehe, ciekawie musiało być :)
Hubert
26 lipca 2011 o 09:26
No niestety masz rację z tą miłością :/
Koala
19 lipca 2011 o 10:00
Fajne wpisy!

Dodaj komentarz

Nici | Blogi