Długw weekend i nic to nie dało
Od piątku mam długi weekend. Niby wszystko ok bo do szkoły idę dopiero w poniedziałek ale tak we wtorek nie udał się wypad na ognisko bo padało ;/ Wcześniej spotkałem się z kumpelą lecz nic nie porozmawiałem bo gdy szliśmy nagle jej kupela się podczepiła i była ciągle z nami i nie umiałem jej wyprosić dawałem aluzje ale ta twardo zostawała. Więc nic nie robiłem siedziałem i nic nie mówiłem tak mineła mi godzina z kumpelą a miałem z nią porozmawiać od serca co jest grane itd. I nie licze na szybkie spotkanie wiecie matury i ma dużo pola wiec i roboty. A teraz siedze sam w domu siedzę tzn. leżę bo coś się rozchorowałem. I się strasznie nudzę. Dobrze że mam laptopa hehe to sobie mogę chociaż coś poczytać. Właśnie apropo pisania. Jakoś tak mnie wzięło by pochodzić po czatach, fajna sprawa ciągle sie jest anonimowym i można po prostu powiedzieć to co siedzi na sumieniu, po prostu pogadać otwarcie wyżalić się do osoby która cię nie zna. Niby nic ale zawsze to pomaga. Lepiej wyżalić się czasem do nieznanej osoby niż do najlepszego przyjaciela. I proponuję wam też odwiedzić chatrulette fajna stronka trzeba mieć kamerkę więc uwaga bo 67% to zboczeńcy co wymachują swoim ding donem. Ale idzie spotkać miłych ludzi np z brazyli dubau i innych zakątków świata. Automatycznie wybiera się dla Ciebie jakaś osobę. Fajna zabawa polecam.
Dodaj komentarz